10 powodów dla których trenuję

 

ZAPOBIEGANIE JEST LEPSZE NIŻ LECZENIE – profilaktyka nie jest, że tak powiem: sexy. Nie zawsze jest zabawna lub ekscytująca, ale jest cholernie dużo dużo tańsza.
Trenuję z kobietami w różnym wieku (17 – 70 lat) i za każdym razem dochodzą one wcześniej, czy później do tego samego wniosku: dlaczego nie zaczęłam wcześniej?

NAPRAWDĘ NIE JEST ważne to, że czegoś nie robiłaś w przeszłości, bo nigdy nie jest za późno, aby zacząć!

Jeśli nadal trwasz w przekonaniu, że podnoszenie ciężarów jest zbyteczne, to przypominam co taki trening może Ci dać (oprócz tego punktu 7 od którego wszyscy zaczynamy swoją przygodę z fitnessem ?)

1. zapobiega osteoporozie (gęstość kości jest mega ważna!)
2. zmniejsza ryzyko sarkopenii
3. zwiększa wrażliwość na insulinę i zmniejsza oporność na insulinę
4. poprawia stabilość
5. poprawia metabolizm glukozy (czyli tego, w jaki sposób metabolizujesz ten słodki i mniamuśny cukier.
6. poprawia ciśnienie krwi i zdrowie tętnic
7. pomaga w zmniejszeniu tkanki tłuszczowej.
8. zmniejsza ryzyko cukrzycy, chorób serca i raka
9. zwiększa elastyczność stawów
10. poprawia jakość życia

Jest tego dużo, dużo więcej, ale wiesz o co mi chodzi: dyskomfort bycia chorym albo dyskomfort zrobienia treningu – Twój wybór.